Opowiadania

  • Last Christmas*

    Na dowód swoich słów chwycił za szarfę, która nadal okalała jego szyję, i zsunął ją z siebie szybkim ruchem. Przesuwający się po jego skórze materiał rozgrzał ją nagle. A może ten nagły żar, który poczuł gdzieś w głębi swojego ciała, był efektem spojrzenia Adama? Jego mężczyzna przyglądał mu się lekko zaniepokojony, kiedy Konrad nawijał końce wstęgi na swoje dłonie, aby w końcu pociągnąć za nie stanowczo, jednocześnie postępując o krok w jego stronę.

  • Odbicia i cienie

    W czasie długich nocy i leniwych poranków, kiedy Adam wodził ustami i opuszkami palców przez rozgrzaną skórę drugiego mężczyzny, odkrywając jego wszystkie sekretne źródła przyjemności, dowiadywał się, że w Konradzie drzemią pokłady zaskakujących uczuć – hojność, bezinteresowność i nawet delikatność.

  • Driving Home For Christmas*

    Wsunął się na siedzenie sportowego auta, oddychając powoli i głęboko. Miękka ciemność spowijała wnętrze samochodu i tylko dzięki słabemu światłu odległych latarni, które delikatnie rozpraszały mrok, mógł dostrzec szczegóły pojazdu. Cała okolica także zamarła i nawet od głównej nie było słychać zwyczajowego szumu miasta. Dźwięki dodatkowo tłumił szybko opadający śnieg, który pokrywał wszystko grubą warstwą białego puchu.